
Pamięć 81
Podsumowanie projektu w Zespole Szkół Samochodowych i Ogólnokształcących Bielsku – Białej
W naszej szkole żyje historia, wciąż budzą się emocje minionych lat, czego potwierdzeniem był udział naszej delegacji w osobie pani dyrektor Lucyny Słowik, laureata wojewódzkiego konkursu literackiego Wiktora Wojtarowicza (II miejsce) oraz reprezentantów uczniów klasy ósmej na podsumowaniu projektu „Gdy gaśnie pamięć ludzka, dalej mówią kamienie – 13 GRUDNIA 1981 - PAMIĘTAMY!”
Spotkanie odbyło się 11 marca. w Zespole Szkół Samochodowych i Ogólnokształcących Bielsku – Białej. Wzięli w nim udział m.in. Śląski Kurator Oświaty Urszula Bauer, Posłanka do Parlamentu Europejskiego Jadwiga Wiśniewska, którą reprezentował Dyrektor Biura Poselskiego Katarzyna Porębińska, Przewodniczący ZS Podbeskidzia NSZZ „Solidarność” Marek Bogusz, Dyrektor Bielskiej Delegatury Kuratorium Oświaty w Katowicach Tomasz Kowalik, działacze społeczni z okresu stanu wojennego oraz dyrektorzy szkół, nauczyciele i uczniowie.
Podczas uroczystości Śląski Kurator Oświaty Urszula Bauer oraz Dyrektor Biura Poselskiego Posłanki do Parlamentu Europejskiego Jadwigi Wiśniewskiej wręczyli certyfikaty dyrektorom szkół, w których w pełni zostały zrealizowane zadania objęte projektem. Laureaci konkursów otrzymali dyplomy oraz dodatkowe nagrody rzeczowe ufundowane przez panią poseł.
Kilka słów od dyrektora szkoły Lucyny Słowik…
Szanowni Państwo,
chciałam osobiście podziękować za umożliwienie wspólnych obchodów 40. rocznicy ogłoszenia stanu wojennego oraz za to, że podopieczni szkoły, którą prowadzę, mogli uczestniczyć w tak doskonale przygotowanym projekcie pod bardzo wymownym hasłem „Gdy gaśnie pamięć, dalej mówią kamienie”. Była to doskonała okazja do tego, by na chwilę wrócić do przeszłości i do wydarzeń, które miały miejsce 40 lat temu.
13 grudnia 1981 roku generał Jaruzelski ogłosił stan wojenny, który szybko okazał się wojną z własnym narodem. To czas, w którym rozpoczął się nie tylko test siły mundurowych, ale egzamin z człowieczeństwa. Na ulice wyjechały czołgi, transportery opancerzone, co potęgowało atmosferę grozy. Społeczeństwo odcięto od informacji, nałożono wszechstronną kontrolę.
W naszej placówce pod czujnym okiem koordynatora uczniowie w sposób szczególny przyjrzeli się emocjom, które towarzyszyły naszym rodakom w tamtym czasie. Czyny widzimy i opisujemy, zdarzenia, fakty historyczne odnotowujemy, jednak nie zawsze uwzględniamy stan emocji i obraz wewnętrznego świata człowieka, który walczy o dobro dla kraju.
W czasie stanu wojennego uczucia przybrały kolory czerni i szarości. Królował strach, niepewność, ból, złość…
Bardzo ważnym elementem tego wyjątkowego projektu była możliwość uczestniczenia w liturgiach mszy świętych. W tym czasie wiara i jej symbol w postaci prostego krzyża miały ogromne znaczenie. Internowani często robili lub rysowali na ścianach krzyże. To był symbol wiary, nadziei, opieki. Na kartkach świątecznych pojawiał się wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej, jako tej, która ma w szczególnej opiece naród polski.
We wspomnieniach osób, które były w centrum wydarzeń niejednokrotnie słyszę, że chodzili do kościoła, który był miejscem, gdzie czuli w pewnym sensie bezpieczeństwo. W czasie nabożeństw dało się wyczuć nieograniczoną moc ducha patriotyzmu poprzez głośny śpiew pieśni kościelnych przeplatanych treściami wyrażającymi miłość do ojczyzny.
Myślę, że warto pamiętać i pielęgnować historię naszego narodu, by na wnioskach wysnuwanych po ciężkich doświadczeniach, budować lepszą przyszłość dla naszych pokoleń, wypełnioną wolnością oraz poczuciem bezpieczeństwa. By Polak nie musiał stawać przeciwko Polakowi.
Dziękuję serdecznie za to, że mogliśmy wzbogacić nie tylko swoją wiedzę, ale uświadomić młodym ludziom, że historia jest częścią naszego życia, a emocje, których doświadczamy na co dzień, są ponadczasowe.